10.10.2017

Von Follies by Dita von Teese - Star Lift 80D; Luksusowa Rozmiarówka Z Kosmosu PL/ENG

Bielizny od Dity von Teese dawno już chciałam spróbować, ale niestety początki marki były bardzo trudne i zniechęcały do eksperymentów; w pierwotną wersję tabeli rozmiarowej w ogóle się nie mieściłam, a zdjęcia stockowe wydawały się sfotoszopowane tak, że bałam się, co w ogóle dostanę. Ostatnio w moje ręce przypadkowo trafił Star Lift, i muszę wejść pod stół i odszczekać to, co mówiłam. Bielizna Von Follies, bo tak nazywa się marka Dity, to bardzo dobrze skrojona, luksusowa i wygodna marka. O efekcie, który funduje mi balkonik, najlepiej powie Misek Trzeci: "Ej, ale to naprawdę nie push up?"

I’ve been meaning to try out lingerie from Dita von Teese for a long time, unfortunately the brand’s early days were difficult which was discouraging me from any experiments. I couldn’t fit into anything from the original size table, and their stock photos looked so photoshopped that I was honestly concerned about what would I even get from them. Recently however I got my hands on Star Lift and after acquiring it I must take back anything bad I might have said about them. Von Follies lingerie, for that is Dita’s brand name, is a well-tailored, luxurious and comfortable brand. The effect that the balcony’s had on my breast was best summed up by my boyfriend: ‘That is not a push-up though?’ 





Von Follies by Dita von Teese - Star Lift 80D

Wymiary/Measurements:
Obwód rozciągnięty/Band streched:  78.2
Obwód w spoczynku/Band:  73.5
Szerokość pojedynczej fiszbiny/Cup width:  15.0
Głębokość miski/Cup depth    21.0
Długość pojedynczej fiszbiny/Wire length: 23.0
Szerokość mostka/Gore width:  2.0
Wysokość mostka/Gore heigth:  4.5
Wysokość pasa koło miski/Wing heigth: 8.5
Szerokość ramiączek/Straps width:  1.5
Haftek w rzędzie/Hooks: 2
Ocena: / Rating:

Estetyka / Aesthetics

Wygoda / Comfort

Cena / Price

Wytrzymałość / Longevity

Kształt / Shape


 Zacząć trzeba zdecydowanie od rozmiaru - nie ma chyba uświadomionej biuściastej, której brwi nie powędrowały na potylicę widząc rozmiar 80D na tym blogu. Otóż z jakiegoś bliżej mi nieznanego powodu obwód odczuwam jako bardzo, bardzo ścisły, a jego konstrukcja dodaje kolejne piątki do docelowego rozmiaru. Po przypadkowym kupieniu 32DD (które było reklamowane jako 70E) miałam lekką czworopierś, natomiast obwód - mimo, że dający się zapiąć - ściskał mnie tak, że wzięcie oddechu stanowiło problem. Drogą eksperymentu kupiłam sobie 80D... i wow, pasuje. 'Na sucho', czyli w rękach, obwód rozciąga się do ok. 88 cm, więc żadną miarą nie powinien pasować na moje 73 cm pod biustem, ale jakimś cudem nie tylko się trzyma i nie podjeżdża (aczkolwiek zapięte na środkową haftkę), ale i jest bardzo wygodne! To pierwsza taka sytuacja w mojej bra-karierze i do te pory szczerze nie wiem, jakim cudem jest to możliwe. Mam wrażenie, że gumkowe ozdoby tuż przy zapięciu są powodem takiego zachowania obwodu, ale nie jestem przekonana ani pewna tego, co mówię.

We need to start with the sizing - I doubt there’s a single size-savvy busty amongst our readers who isn’t surprised seeing an 80D reviewed on our blog. I have found the band to be very, very tight, and model’s construction adds an additional five to initial size. I bought 32DD (which was being sold at 70E), when I put it on I had a slight quadraboob, the band was squishing my so badly I had trouble breathing. I decided to experiment a little and bought 80D and . . . it fits! The band stretches to about 88 cm, so logically it shouldn’t fit on my 73 cm underbust, and yet, somehow not only it fits and doesn’t ride up (altough it is locked on last hook), it’s also very comfortable! Never in my bra-career have I had such a situation and I still don’t know how is that possible. I think elastic decorations next to fastening might have something to do with band’s unusual behaviour, however I’m not certain if it is indeed so.




Na zdjęciu jeszcze widać metkę, bo nie wiem - zostawić, oddać? @ditavonteeselingerie to ciężki przeciwnik - 32DD za małe w obwodzie i misce, a na zdjęciu mamy ... 36D i jest dobre 😂 kusi mnie bardzo, bo kolor jest przepiękny, krój wymarzony dla mojego biustu, wygoda absolutna... dobra, sama się przekonałam, zostaje! 🛍🎀👌🏻 #miskidwie #bielizna #ditavonteese #ditavonteeselingerie #burlesque #burleska #starlift #lingerie #bra #stanik #biustonosz #instabra #instalingerie #sateen #satin #satyna #tassel #lingerieblogger #👙

36 Likes, 11 Comments - 👙MiskiDwie👙 (@miskidwie) on Instagram: "Na zdjęciu jeszcze widać metkę, bo nie wiem - zostawić, oddać? @ditavonteeselingerie to ciężki..."

Stanik to plandżobalkonetka z fiołkowej satyny i czarnej koronki, która funduje efekt pięknych jabłuszek niczym legendarne Tempt Me od Curvy Kate Showgirls. Te zdjęcia Dity to nie retusz, biust naprawdę wygląda w nim obłędnie i dawno nie miałam tak pięknie wyeksponowanego, okrągłego i kuszącego dekoltu. No zakochałam się, cóż poradzić ;) Jeśli ktoś tu pamięta jeszcze Masquerade, to satyna w dotyku przypomina dawne satyny maskaradkowe właśnie; nie jest to jedwab, ale przyjemna bardzo dla ciała materia.

The bra is a plungebalcony made of violet satin and black lace, which shapes breasts into full apples not unlike the legendary Tempt Me from Curvy Kate Showgirls. Dita’s photos aren’t a retouch of any kind, bust really looks that good and I haven’t had so elegantly exposed, round and tempting decolt in a long while. What can I say, I think I’m in love ;) If anyone here still remembers Masquerade, satin feels just like old masquerade satins; not silk, but still pleasant to touch.



Na mostku mamy ślimaczka z czegoś podobnego do sznurka do sutaszu i malutki frędzelek, powtórzony na majtkach. Coś ślicznego! Koronka na miskach przechodzi w czarne, ozdobne ramiączka; są regulowane, z tyłu to zwykła czarna guma.

There’s a cute snail on gore, made of something resembling soutache string with a tiny tassel, repeated on panties. Simply gorgeous! Lace on cups passes into black, decorative straps; they can be regulated, from the back it’s just plain black elastic.


Na boczkach obwód ozdobiony jest grubą, fiołkową kabaretką (aparat dostrzega różnicę odcieni, moje ludzkie oko zupełnie). Nigdy w życiu nie widziałam takiego materiału; siateczka jest wytrzymała, ale elastyczna, ziarnista w dotyku, gruba i porządna, a jednocześnie bardzo seksowna. Takie nawiązanie do klasycznego produktu pończoszniczego, używanego przez samą Ditę i inne tancerki burleski to perskie oko puszczone do konsumentki. Uszyty z kabaretkowej siateczki został także tył marszczonych majtek, dzięki czemu możemy pochwalić się zadkiem w pięknej oprawie.

Band has some thick, lavender netting on the sides (my camera detects a difference in hues between the satin and the net, but I cannot see it at all). I have never seen such a fishnet: the fibers are strong yet elastic, a bit grainy to the touch, thick and sturdy, yet very sexy. This is some great tongue-in-cheek reference to anyone who knows that Dita and other burlesque artists wear fishnets on regular basis. The same netting is used on the back of the panties, which allows us to show off come beautifully adorned booty.




Majtki to figi, które uszyte z białej bawełny mogłyby zostać uznane za babcine; jednak z takim ogromem szczegółów i lukśnych materiałów są po prostu większym płótnem dla wyżywającego się artystycznie twórcy.

Briefs, if made of white cotton would be considered granny panties, but with such load of embellishments and luxury fabrics are just a bigger canvas for lingerie designer gone wild.




Rozmiarówka, jak w przypadku stanika, jest mocno zaniżona: dopiero rozmiar 44 miał szansę zmieścić moje 88 w talii i 103 w biodrach. Zazwyczaj wystarcza mi rozmiar 40, więc biodrzaste - miejcie się na baczności!

Panties, like the bra, are definitely not true to size: size XX-Large (44) was the one to fit my 88 cm waist and 103 cm hips. I usually pick size Large (40) so if you are on the wider side - watch out!




Cena wyjściowa stanika od Dity to w przeliczeniu na złotówki to około 250-300 zł przy dobrym kursie dolara, a za majtki zapłacimy około 100 zł - dosyć jednak drogo jak na polski portfel; dla niektórych może to być po prostu cena zaporowa albo wręcz śmieszna. Czy poleciłabym oszczędzić na Star Lifta polskiej biuściastej? Zdecydowanie tak, jeśli masz możliwość eksperymentowania z rozmiarem i zamiany na inny lub zwrotu lub będziesz miała okazję przymierzyć biustonosz przed zakupem. Jeśli jest to produkt trafiony na wyprzedaży tym bardziej, i sama mam zamiar polować na promocje, bo tak dawno estetycznie nic mnie za serce nie złapało. Jest tu wszystko, co lubię w Kusidełkach, i więcej. Szczególnie cieszę się z kształtowania, bo od kiedy spadło mi kilka centymetrów z biustu na początku roku mam duży problem ze znalezieniem biustonosza, który ładnie zaokrągli mi piersi bez push upa. Obecnie marka poszerza swoją tabelkę rozmiarową o sekcję Fuller Figure, sięgającą miski F i obwodu 44. Nie jest to szeroki zakres, to prawda, a konstrukcje dałoby się przystosować do większych rozmiarów, za co mam na Von Follies lekki foszek. Kibicuję jednak marce, bo z takimi projektami warto lobbować o większe literki.

Regular price for Dita’s bra is about 250-300 PLN with good USD stock value, and the panties sell for about 100 PLN - that is really pricey for a Polish buyer, for some that might be humorous even. Would recommend saving up for Star Lift though? Definitely yes, if you are not afraid of experimenting with the size, exchanging, and returns or able to try it on before purchase. If you see this one on a clearance sale buy it now and I will hunt for a second Star Lift bra, since nothing caught my eye that much for a long time now. Everything I like in the boudoir bras is here, and then some. Thing I like best is the shaping, since I lost an inch from my bust circumference and I have trouble finding a bra that will make my boobs round without a push-up insert. The brand expands to the Fuller Figure range that reaches the F cup and 44 band; it is not much (but given how tight the bands are it might work for a bigger crowd that it looks) and the cuts might be a little better suited to bigger boobs, which makes me a little angry with Von Follies. I really vouch for the brand though, because with such designs there is a lot to work with.




Model Man Catcher


Model Savoir Faire

Ciekawostka na koniec: Von Follies ma w ofercie również bieliznę dla matek karmiących. Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to zasługuje na złotą gwiazdkę. Brawo Dito! Mamy też zasługują na burleskowy szyk.

A little trivia for a cherry on top: Von Follies also has nursing lingerie. I don’t know about you, but this really is a reason to grant a Golden Star of appreciation. Barvo, Dita! Moms deserve some burlesque chicness too.


Modele Von Follies przystosowane do karmienia: paskowy Grande Dame i klasyczne Leading Lady oraz Sophia  dwóch odsłona h krojowych. Do kompletu mamy wysokie figi lekko modelujące, aczkolwiek jeśli najdzie ochota można oczywiście dokupić sobie klasyczne stringi czy figi - bo wszystkie powyższe modele mają swoje niekarmnikowe odpowiedniki :)

Von Follies models that are suitable for nursing - strappy Grande Dame, classic Leading Lady, and Sophia in two cuts. To create a set one can buy slightly contouring high-waisted briefs or classic thongs or briefs; all of the models have their non-nursing counterparts :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz